Hej kochani tydzień ferii już prawie za mną. I muszę wam powiedzieć, że trochę smutno mi z tego powodu. Codzienne wyjścia ze znajomymi i spanie do 10 jakoś bardziej mi odpowiada niż szkoła(haha). Na feriach czeka mnie jeszcze jednak obóz, z którego bardzo się cieszę bo w końcu po prawie 4 miesiącach zobaczę mojego idola Dawida Kwiatkowskiego. A potem , no cóż trzeba będzie się przyzwyczaić do obowiązków szkolnych.
Dziś, gdy się obudziłam, nieco się zdziwiłam, dlatego że za oknem zobaczyłam w ogóle niespodziewany się przeze mnie śnieg.
Hej kochani przepraszam, że posta nie było ponad dwa tygodnie, ale wiecie powrót do szkoły po świętach, masa kartkówek i sprawdzianów. No, ale teraz w końcu zaczęłam ferie i mam nadzieję, że będę miała więcej czasu na bloga, chociaż w pierwszym tygodniu, bo w drugim jadę na obóz, ale o tym może kiedy indziej.
Dziś przygotowałam dla was ulubieńców, nie będą oni z konkretnego miesiąca tylko z ostatnich tygodni, dlatego że nigdy nie mogę zapamiętać co używałam akurat w grudniu czy styczniu i tak jest mi łatwiej.
Pierwszym produktem, a raczej produktami, które chcę wam polecić są pomadki baby lips. Kupiłam je już bardzo dawno temu, ale dopiero teraz tak bardzo mi się spodobały.
Kolejnymi ulubieńcami są cytrynowa herbata i kakao Nesquik idealne na zimowe wieczory.
jeśli chodzi o filmy to ostatnio byłam na bardzo wyczekiwanym przeze mnie filmie, a chodzi mi o UPROWADZONĄ 3. Pewnie wiele z was oglądało poprzednie części tego filmu i jeśli się wam spodobały to polecam wybrać się do kina na kontynuację. Ja osobiście kocham ten film i zdecydowanie go wszystkim polecam.
I już ostatnio kategorią na dziś będzie muzyka. Ostatnim czasem uwielbiam słuchać Rihanny i Eminema oraz starych ,,hitów".
Jeszcze niedawno były wakacje, rozpoczęcie szkoły, święta a teraz już mamy 2015! Ten czas płynie bardzo szybko, ale ciesze się bo oznacza to, że coraz bliżej nas lato i wakacje. Tak pozostało nam 174 dni do końca roku! Uwierzcie mi, że nim się obejrzymy będziemy już chodzić w szortach i krótkich bluzkach.
Pewnie nie jestem jedyną osobą, która co roku sporządza sobie listę swoich marzeń i celów. W tym roku, również się bez niej nie obyło. Teraz nie będę wam pisać moich pragnień(bo jeszcze się nie spełnią haha), ale na koniec roku na pewno podzielę się z wami, które z nich udało mi się zrealizować.
